Winien jeszcze jestem relację z kraju, który liznąłem po drodze do Amazonii – Urugwaju. Urugwaj kojarzy mi się z Jarosławem Gugałą, który kiedyś był tam naszym ambasadorem.
Mam takie postacie naszego życia społeczno-kulturalno-politycznego, które moim zdaniem nie są doceniane, a na to zasługują. Gugała jest moim zdaniem jedna z nich, choć go przecież nie znam. wydaje mi się że ma pozytywne i zdrowe patrzenie na świat, całkiem odmienne do redaktora Lisa, który przecież może być i świetnym prezydentem RP i drugim Jankiem Ciszewskim. Gugałę szanuję bo pisze wiersze i walczy z takimi gigantami polskiej myśli politycznej jak urugwajski faszysta Kobylański i wie gdzie są granice, gdzie dalej brnąć nie można. Czytaj dalej Cukierkowy Urugwaj
Dominikana – niezbędnik
Dominikana leży we wschodniej części wyspy Haiti, zamieszkuje ją niemal 7 milionów mieszkańców na powierzchni około 50 tyś. km kw. Stolicą wyspy jest Santo Domingo a językiem urzędowym hiszpański. Czytaj dalej Dominikana – niezbędnik
Co robić w Talinie?
Tallinn jest niewielkim miastem, które pomimo, iż pełni funkcje stolicy, nie jest specjalnie ludne i z pewnością nie może ubiegać się o miano nowoczesnej i zeuropeizowanej struktury urbanistycznej. Pomimo tego, Tallinn pretenduje do roi europejskiej stolicy kultury. Czytaj dalej Co robić w Talinie?
Co warto zobaczyć na Dominikanie?
Pomimo tego, że Dominikana kojarzy się nam z pięknymi plażami i błogim lenistwem jest tu kilka miejsc, które warto zobaczyć:
Santo Domingo – stolica wyspy, dość hałaśliwa 2,5 milionowa metropolia z licznymi kontrastami począwszy od pięknych pałaców a na slumsach skończywszy. Czytaj dalej Co warto zobaczyć na Dominikanie?
Jesteś studentem? Zapisz się na kurs kite!
Zbliża się okres wakacyjny, co oznacza, że wielu studentów rozpocznie kilkumiesięczną przerwę, podczas której większość z nich zapewne podejmie się pracy dorywczej. Jest jednak spora część osób, która nie ma co ze sobą zrobić podczas wakacji, a bardzo chciałaby spędzić je w bardziej kreatywny sposób od leżenia na kanapie. Czytaj dalej Jesteś studentem? Zapisz się na kurs kite!
Amazonia
O Rio de Janeiro, gdzie wylądowałem 1 lutego i gdzie spędziłem pierwsze 3 dni w Brazylii (nota bene moje pierwsze 3 dni poza Europą) napisze przy innej okazji. Przeskakuje o ponad tysiąc kilometrów do malej amazońskiej miejscowości Santarem. Santarem to miasto portowe, nieco senne, ale sympatyczne. Wokoło jest parę ciekawszych miejsc do zobaczenia, my mieliśmy tu spędzić zaledwie półtora dnia. Czytaj dalej Amazonia